No­co­wa­nie w przed­szko­lu

Tak dłu­go ocze­ki­wa­na noc w koń­cu na­de­szła. Ze­rów­ko­wi­cze cze­ka­li na ten mo­ment z wiel­ką nie­cier­pli­wo­ścią. O czym mo­wa? No­co­wa­nie w przed­szko­lu! 10 pa­ździer­ni­ka Nie­za­po­mi­naj­ki przy­by­ły do przed­szko­la wie­czo­rem, aby w ra­mach in­te­gra­cji spę­dzić noc w przed­szko­lu. Naj­pierw sa­mo­dziel­nie przy­go­to­wa­ły ko­la­cję, a po­tem był czas na przy­go­to­wa­nie so­bie miej­sca do spa­nia, prze­bra­nie się w pi­żam­ki i baj­ko­wy se­ans na du­uuużym ekra­nie. Przed za­śnię­ciem dzie­ci jesz­cze pro­wa­dzi­ły noc­ne roz­mo­wy, a po­tem już spo­koj­nie za­sy­pia­ły. Noc prze­bie­gła spo­koj­nie, nikt nie pła­kał, nie ma­ru­dził. Ra­no, po bi­twie na po­dusz­ki i śnia­da­niu ro­dzi­ce ode­bra­li swo­je za­do­wo­lo­ne po­cie­chy, szczę­śli­we, choć tro­chę zmę­czo­ne. No­co­wa­nie w przed­szko­lu ma na ce­lu kształ­to­wa­nie sa­mo­dziel­no­ści, od­po­wie­dzial­no­ści, ra­dze­nie so­bie w róż­nych sy­tu­acjach, czę­sto nie­prze­wi­dy­wal­nych.