Ruch to zdro­wie i każdy Wam to powie! – spor­towy tydzień w Sto­krot­kach

 

W tym tygo­dniu Sto­krotki ćwi­czyły swoją zręcz­ność, spryt, szyb­kość i kon­dy­cję pod­czas spor­to­wego tygo­dnia. W każ­dym dniu mie­rzyły się z inną kon­ku­ren­cją. Zaczę­li­śmy od lek­ko­atle­tyki – Sto­krotki zmie­rzyły się w takich kon­ku­ren­cjach jak: sprint, bieg przez płotki, skok w dal, rzut oszcze­pem, pchnię­cie kulą oraz szta­feta. Sto­krot­kom bar­dzo się spodo­bały lek­ko­atle­tyczne dys­cy­pliny, dużo roz­ma­wia­li­śmy, mie­li­śmy w sali duży pla­kat z areną (płytą) lek­ko­atle­tyczną, gdzie poka­zy­wa­li­śmy każ­dego dnia, którą dys­cy­plinę będziemy tre­no­wać. Dzie­ciom naj­bar­dziej się podo­bał, nie­ustan­nie prze­ko­nu­jąc, aby się zmie­rzyć ze sko­kiem o tyczce. Nie­stety tej dys­cy­pliny nie pod­ję­li­śmy się, ku roz­cza­ro­wa­niu dzie­ciom. Wszyst­kie wyniki i pomiary zapi­sy­wa­li­śmy na tablicy wyni­ków. W kolej­nych dniach odbyły się roz­grywki piłki noż­nej, zaś na koniec spor­towy mix, w któ­rym naj­wię­cej emo­cji wzbu­dziło prze­cią­ga­nie liny. Sto­krotki dosko­nale się bawiły, spę­dza­li­śmy bar­dzo dużo czasu na świe­żym powie­trzu. Dzieci prze­ko­nały się, że sport, ruch, rywa­li­za­cja oraz zasady fair play równa się świetna zabawa. Choć nawet cza­sem trudno pogo­dzić się z porażką, ale dobre słowo od przy­ja­ciela zawsze podnie­sie na duchu i zachęci do dal­szej zabawy.